Od kiedy na rynku pojawiły się tak zwane „elektryki”, przy kupnie nowego samochodu nasuwa się jeszcze jedna wątpliwość: jaki silnik wybrać? Spalinowy, elektryczny, a może hybrydowy? Jak one w ogóle działają, czym się od siebie różnią? Odpowiedzi znajdują się w artykule!
Porównanie różnych rodzajów silników warto rozpocząć od silników spalinowych i elektrycznych, ponieważ są one tymi najpopularniejszymi i najbardziej znanymi przez „zwykłych śmiertelników”.
Różnice pomiędzy „elektrykiem” a silnikiem spalinowym
Pierwszą cechą różniącą te dwa rodzaje silników jest stopień ich skomplikowania. W silnikach spalinowych wszystko musi działać idealnie, bo inaczej po jakimś czasie samochód zacznie się psuć. Za to elektryki, mimo że zasada ich działania to nadal nie coś, co jest szczególnie dobrze znane w społeczeństwie, ale jednak znacznie prościej jest wytłumaczyć, jak działają. W każdym razie na pewno są mniej skomplikowane w budowie. Dzięki temu mają wyższą szansę na trwałość. Bazując na prawdziwych opiniach użytkowników elektryków, serwis Consumer Reports wskazał, że pojazdy elektryczne charakteryzują się znacznie wyższą niezawodnością niż ich spalinowe odpowiedniki. Tych opinii jest jednak wciąż zdecydowanie zbyt mało, żeby jednoznacznie o tym mówić. Mimo to wiele mówi się jednak, że motory elektryczne są w stanie jeździć bardzo długo bez żadnych awarii, nawet przy bardzo ograniczonym serwisowaniu (zresztą znacznie prostszym niż w przypadku pojazdów spalinowych). W dodatku elektryki mają znacznie bardziej uproszczone skrzynie biegów i nie można ich nawet porównywać do efektu uzyskiwanego w najbardziej napompowanym silniku spalinowym. Niestety, ale fizyki nie jesteśmy w stanie przeskoczyć, dlatego ten mechanizm to kolejny punkt, w którym samochód elektryczny wygrywa – zarówno pod względem komfortu, jak i niezależności.
Jest jednak pewne pole, pod względem którego elektryki zdecydowanie nie wygrywają – jest to ich cena. Niestety, ale kupno takiego samochodu to znacznie większy wydatek w porównaniu do samochodów spalinowych. Nie zmienia to faktu, że eksploatacja samochodu elektrycznego jest tańsza niż jego spalinowego odpowiednika. Sprawność przetwarzania energii w elektrycznych układach napędowych wynosi około 70-80%, podczas gdy pojazdów spalających paliwo jest to około 15-20%. Powoduje to około cztery razy niższe koszty eksploatacji w porównaniu do pojazdów z silnikami spalinowymi. Dochodzi do tego także brak konieczności wymiany oleju czy wolniejsze zużywanie układu hamulcowego. Ponadto przegląd samochodu niskoemisyjnego to jedynie połowa kosztów przeglądu względem pojazdu z napędem konwencjonalnym. W serwis coroczny wlicza się wyłącznie ogólną diagnostykę i wymianę filtra kabinowego, a w ramach serwisu eksploatacyjnego wymienia się płyny eksploatacyjne, klocki hamulcowe i tarcze. Także zużywanie się części (opon, tarcz klocków hamulcowych) jest nawet kilkukrotnie mniejsze.
A co z silnikiem hybrydowym?
Samochód hybrydowy korzysta z dwóch rodzajów silników: elektrycznego i spalinowego. Podczas jazdy przełącza się między nimi zależnie od czynności, którą akurat wykonujemy pojazdem.
- Ruszając spokojnie spod świateł, manewrując na parkingu lub tocząc się powoli w korku, pełna hybryda korzysta tylko z silnika elektrycznego zasilanego akumulatorem i w ogóle nie zużywa paliwa.
- Jadąc bez nagłego przyspieszania z niską prędkością (do ok. 70 km/h), działają oba silniki, przy czym głównym źródłem napędu jest silnik elektryczny, natomiast silnik benzynowy pełni jedynie funkcję wspomagającą. Po wciśnięciu przycisku EV pełna hybryda przechodzi w tryb elektryczny i może w ten sposób przejechać krótki dystans.
- Kiedy chcesz dynamicznie wyprzedzić inny pojazd lub podjechać pod strome wzniesienie, to po pełnym wciśnięciu pedału gazu oba silniki pracują z pełną mocą. Podczas szybkiej jazdy, np. autostradą, głównym źródłem napędu jest silnik benzynowy, a silnik elektryczny jedynie go wspiera.
- Podczas hamowania lub stopniowego wytracania prędkości pełna hybryda odłącza silnik benzynowy, a silnik elektryczny odzyskuje energię, ładując akumulator. Kiedy stoisz na czerwonym świetle lub w korku, oba silniki nie pracują, a emisja spalin jest zerowa.
Mogłoby się wydawać, że jest to rozwiązanie w zasadzie idealne, jednak warto pamiętać także o minusach samochodów hybrydowych. Tego typu auta wciąż są droższe od samochodów z klasycznym napędem. Ze względu na konieczność posiadania baterii do napędu hybrydowego, pojemność bagażnika w przypadku wielu modeli jest mniejsza. Mimo to, tak zwane hybrydy nadal są dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza jeśli chodzi o ich emisyjność.
Który jest najmniej emisyjny?
Tutaj na początku warto zaznaczyć bardzo istotną sprawę, czyli że nie istnieje coś takiego jak ekologiczny samochód. Każdy w jakiś sposób odciska swój ślad na środowisku. Chodzi o to, który robi to w jak najmniej zauważalny sposób, który ma najmniejszą emisję. Ponadto, oceniając ilość CO2 produkowanego przez dany pojazd, należy wziąć pod uwagę nie tylko emitowaną w trakcie użytkowania, ale także tą spowodowaną jego produkcją i trwałym składowaniem.
Ze statystyk, które prowadzi Unia Europejska, wynika, że produkcja i trwałe składowanie samochodów elektrycznych są mniej ekologiczne niż samochodów z silnikami spalinowymi, a poziom emisji z samochodów elektrycznych waha się w zależności od sposobu, w jaki elektryczność jest wytwarzana.
Mimo to biorąc pod uwagę średni koszyk energetyczny w Europie, samochody elektryczne już teraz okazują się być czystsze ekologicznie niż pojazdy napędzane benzyną. W związku z tym, że udział energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych w przyszłości będzie rosnąć, samochody elektryczne powinny stać się jeszcze mniej szkodliwe dla środowiska. Wciąż są to jednak jedynie plany przyszłościowe.
Bibliografia:
https://www.toyotamarki.com.pl/elektromobilnosc/technologia-hybrydowa/jak-dziala-hybryda
https://www.ford.pl/swiat-forda/ford-blog/koszty-jazdy-samochodem-elektrycznym-i-spalinowym