Tag me! (But only with eco labels). Czyli o tym, jak metka ma znaczenie

Tag me! But only with eco-labels

Aktywizm ekologiczny zaczyna powoli osiągać zauważalne efekty w niemalże każdym sektorze współczesnej gospodarki. Coraz więcej słyszymy o nowych rozwiązaniach, zastosowaniach, które mają zrekompensować ostatnie dekady problematycznych decyzji, podejmowanych ze szkodą dla naszej planety i jej mieszkańców. Plastik zamieniamy na biodegradowalne tworzywa, recykling zagościł już na stale do sklepów czy gospodarstw domowych, a podróże koleją stały się niezastąpioną alternatywą dla wysoko spalinowego transportu samochodowego czy samolotowego. A biznesy modowe? Postanowiły w przejrzysty sposób „podstemplować” swoje marki ekologicznymi etykietkami! 

Czym więc charakteryzują się poszczególne certyfikaty i na co zwracać uwagę podczas zakupów w ulubionych sklepach? Wątpliwości te postaram się klarownie rozwiać w przeciągu następnych kilku akapitów.

 
Co dają nam certyfikowane metki? 

Ikony na metkach naszych ubrań, w ostatnich czasach nabrały większego znaczenia niż powtarzalna temperatura prania czy informacja o pochodzeniu artykułu. Certyfikaty coraz częściej na nich widywane, mimo ich niewielkiego rozmiaru, niosą ze sobą przekaz wielkiej wagi. Dzięki tym etykietom wiemy, że pracownicy zatrudnieni przy produkcji tego garmentu, mają ludzkie warunki pracy czy nie są narażeni na powodujące uszczerbki na zdrowiu toksyczne substancje, wykorzystywane przy produkcji niektórych ubrań większych sieci sklepów z odzieżą. Dodatkowo możemy wywnioskować, czy marka ta troszczy się o zużycie wody, prądu czy surowców niezbędnych do produkcji; czy działa w duchu zero waste, czy swoimi działaniami nie szkodzi zwierzętom itp. Certyfikaty obecne na metce lub ich brak, mogą znacznie zaważyć na życiu społeczeństw w innej części świata, co jest niemałym ciężarem umieszczonym na barkach tak małego znaczku.

 

Żadna metka nie jest idealna!

Mimo wielu zalet polityki oznaczania działań proekologicznych podejmowanych przez branżę modową, musimy pamiętać, że wciąż nie są to perfekcyjne rozwiązania. Certyfikaty to duży krok naprzód, natomiast nie zawsze są wyrazem dobrej woli właścicieli marki, a raczej kapitalistycznym wyróżnieniem się od konkurencji. W ten sposób starania zachowania ekologicznego biznesu czasami upadają po zakończeniu procesu certyfikowania. Dodatkowo warto pamiętać, że certyfikaty są przyznawane po uiszczeniu danej opłaty, która wcale nie jest taka drobna (czasami nawet kilka tysięcy euro), przez co pierwszeństwo w jej pozyskiwaniu mają firmy modowe dużego kalibru, którym nie żal pieniędzy, by „pokazać” się jako czynny obrońca dobrostanu naszej planety. Dodatkowo certyfikaty to świetny chwyt marketingowy, o czym warto pamiętać, robiąc zakupy w galerii. 

Najważniejsze jest więc, by zawsze krytycznie podchodzić do działań popularnych marek modowych, które „dbają” o planetę…

 

Certyfikaty i ich znaczenia 

Global Organic Textiles Standard (GOTS) – jest to etykieta nadawana produktom, które zawierają (niekoniecznie są wykonane w całości) certyfikowane włókna bawełny, które są zbierane w zgodzie ze środowiskiem naturalnym i poszanowaniem dla pracowników. W obrębie certyfikatu wyróżnia się dwa stopnie procentowej zawartości ekologicznie pozyskiwanej bawełny w produkcie. Pierwsza „organic” – dotyczy produktów wykonanych w min. 95% z certyfikowanych włókien organicznych; druga – „made with … organic” – jest ambasadorem produktów wykonanych z min. 75% wspomnianych wyżej włókien. Producenci posiadający ten ekoznak, zobowiązani są do przestrzegania wymogów ekologicznych podczas całego procesu produkcji. 

Certyfikaty Fairtrade oraz Better Cotton Initiative – ten certyfikat gwarantuje, że bawełna pozyskana do produkcji danego wyrobu została wyprodukowana z poszanowaniem dla społecznych i ekologicznych norm. Normy te obejmują szczególną troską godziwe wynagrodzenie i prawa pracowników czy minimalizację zużycia toksyn – np. pestycydów.  

Certyfikat Oeko-Tex Standard 100 – ten ekoznak dotyczy producentów tkanin, których wyroby na żadnym etapie powstawania nie mogą zatruwać środowiska, a materiał musi być bezpieczny dla zdrowia człowieka. 

EU Ecolabel to europejski certyfikat przyznawany po analizie całego cyklu produkcyjnego, ocenie jego wpływu na środowisko i jakości oraz bezpieczeństwie artykułu. 

Vegan trademark – charakterystyczny ekoznak, przyznawany już od trzech dekad, który poświadcza o braku wykorzystania jakichkolwiek materiałów pochodzenia zwierzęcego w składzie produktu. Certyfikat ten przyznawany jest wyłącznie produktom, które nie były testowane na zwierzętach.

 

Met(k)a – podsumowanie 

Certyfikowane części garderoby wniosły już wiele dobrego w mury kapitalistycznych przedsiębiorstw, bazujących na polityce fast fashion. Nie możemy jednak zapomnieć, że wciąż, jako klienci, możemy domagać się więcej zaangażowania w tę materię. Nasze wybory zakupowe znaczą więcej niż może nam się wydawać, a media społecznościowe to doskonałe miejsce do wysuwania kolejnych postulatów o nowe certyfikaty, które być może nareszcie zastosowalibyśmy do całych firm/marek, a nie poszczególnych produktów… 

Tak czy siak, działania i bardziej przemyślane wybory to siedmiomilowy krok w stronę bardziej zrównoważonej przyszłości. Nie przypinajmy jeszcze naszej planecie metki katastrofy klimatycznej!

 

Bibliografia:

https://www.ecolabel.net/pl/sertifikasyon/giyim-ve-tekstil-urunleri-icin-eco-label-belgesi/

https://expo2029.uml.lodz.pl/zielone-rozwiazania/ekologiczne-certyfikaty-na-tekstyliach/

https://www.czystabawelna.pl/certyfikaty/

https://zapakuj.to/certyfikaty-ekologiczne/

ecomark.com.trhttps://www.ecomark.com.tr › teks…Tekstylna certyfikacja ekologiczna – ECOmark

maamstyle.comhttps://maamstyle.com › blog › cer…Certyfikaty ekologiczne czyli jak sprawdzić pochodzenie ubrań – MAAM

CottonBeehttps://ctnbee.com › certyfikat-gotsCertyfikat GOTS – potwierdzenie jakości wyrobów tekstylnych z włókien …

Autor artykułu: Adrianna Nowak
Autorka

Adrianna Nowak

Graficzka: Anna Niemiec
Autorka grafiki

Anna Niemiec

Scroll to Top